O wyprawie
- Widoki na ośnieżoną Kangczendzongę (8598 m n.p.m.) - trzecią górę ziemi
- 8-dniowy trekking pod przełęcz Goecha La
- Wędrówka przez bujne lasy z kwitnącymi (wiosną) drzewami rododendronowymi
- Buddyjskie klasztory: Rumtek, Tashiding, Pemayangtse, Enchey, Bhutia Busty
- Wizyta na plantacji herbaty w Dardżylingu
Zorganizowana wyprawa pod przełęcz Goecha La
Północno-wschodni skrawek Indii, nad którym góruje trzecia góra Ziemi - mityczna Kangczendzonga - od dawna przyciąga himalaistów, jest magnesem dla podróżników i badaczy. Na niewielkiej powierzchni znajdziemy tu wszystko, co Himalaje mają do zaoferowania: subtropikalne lasy pełne rododendronów, magnolii, paproci i storczyków, tarasy pól uprawnych, wysokogórskie jeziora, ośnieżone szczyty. Zróżnicowana jest też ludność zamieszkująca ten region: rdzenni mieszkańcy Lepcha, przybysze z Tybetu - Bhotia, plemiona nepalskie i Hindusi. Spotkamy tu wiele klasztorów buddyjskich, a wokół nich rzędy powiewających na wietrze flag modlitewnych.
Królestwo rododendronów
Jeszcze do 1975 roku, zanim stał się 22 stanem Indii, Sikkim był malutkim państewkiem wciśniętym między Tybet, Bhutan, Indie i Nepal. W przeszłości był jednym z licznych tybetańskich królestw, tędy przebiegał jeden z najważniejszych szlaków handlowych między Indiami i Tybetem. Buddyjskie klasztory Sikkimu nawiązują architekturą zarówno do klasztorów położonych w Tybecie jak i w Bhutanie. W największym z nich - klasztorze Rumtek - ma swoją siedzibę Karmapa.
"Pięć skarbów wiecznego śniegu"
To poetyckie określenie jest tłumaczeniem nazwy Kangczendzongi (8586 m n.p.m.), która wraz z południkowo położonym grzbietem Singalila stanowi naturalną granicę między wschodnim Nepalem a Indiami. Ośnieżone szczyty tej świętej dla mieszkańców Sikkimu góry wyrastają nagle nad wzgórzami porośniętymi bujnym lasem rododendronowym, który wiosną rozkwita odcieniami różu i czerwieni. Wejścia na punkt widokowy Dzongri Top (4170 m n.p.m.) oraz na punkt widokowy pod przełęczą Goecha La (4940 m n.p.m.) pozwolą nam na ujrzenie z bliska lodowego świata rejonu Kangczendzongi.
Dardżyling
Położony na wzgórzach, wśród plantacji herbaty, indyjski kurort Dardżyling zbudowany został przez Brytyjczyków dla ucieczki od przedmonsunowych upałów. Do dzisiaj pozostała kolonialna architektura miasta i kolejka wąskotorowa wspinająca się serpentynami z Niziny Bengalskiej. Do początku XVIII w. był częścią Sikkimu, stąd mnogość klasztorów buddyjskich w okolicy.