Zorganizowana wycieczka do Patagonii
Przez olbrzymie, niezamieszkane obszary, przez wypalony słońcem step, wśród hulającego niemiłosiernie wiatru wiedzie słynna droga nr 40. Podróż drogą dalekiego Południa to niezapomniana przygoda. Za oknami samochodu rozpościera się bezkresna przestrzeń, z rzadka widać w oddali odosobnione domostwa - argentyńskie estancje. Jednak gdy tylko odbijemy na zachód, wyrastają przed nami ośnieżone szczyty Andów. Wyruszymy na najsłynniejsze trekkingi świata - pod potężnym Fitz Roy'em i monumentalnymi wieżami Paine. Dalej na Południu jest już tylko osnuta legendami Ziemia Ognista. Aby do niej dotrzeć przeprawimy się przez zdradliwe wody Cieśniny Magellana. Dzikie góry, lwy morskie i kormorany zamieszkujące bezludne wysepki kanału Beagle świadczą o tym, że dotarliśmy na prawdziwy "koniec świata".
Półwysep Valdes
Półwysep Valdés to jeden z najważniejszych rezerwatów dzikiej przyrody w Ameryce Południowej. Od lipca do grudnia w okolicznych wodach odbywają się gody wielorybów biskajskich południowych, które w tym okresie można obserwować z pokładu statku. Przez cały rok klifowe wybrzeża zamieszkują słonie i lwy morskie - poza Antarktydą są to jedyne kolonie, do których można dojść pieszo. Zobaczymy też wylegujące się na skałach foki i pingwiny Magellana. Półwysep jest również świetnym miejscem do obserwacji wielu gatunków ptaków, w tym pelikanów, kormoranów i ostrygojadów. Na lądzie można spotkać pancerniki, guanako, mary patagońskie czy strusie nandu.
Wyprawa do Patagonii
Patagonia to nie tylko surowe, bezludne równiny i szalejące wichry. To kraina bogata w połyskujące słońcem turkusowe jeziora, gęste lasy, rwące rzeki i rozległe lodowce. Jako pierwsi dotarli tu imigranci z Europy i na przekór żywiołom zakładali estancje - olbrzymie majątki ziemskie. Do dzisiaj hodują wielkie stada bydła, urządzają tradycyjne rodea i kultywują pamięć o pierwszych osadnikach. Kiedy przemierzać będziemy setki kilometrów patagońskich bezdroży, nieraz przebiegnie nam przez drogę guanako lub przepędzane przez gauchos stado owiec.
Fitz Roy i Torres del Paine
Szczyty Andów wyrastają niemal pionowo ponad patagoński step. Przez wiele lat ostre, granitowe wierzchołki wydawały się nie do zdobycia nawet dla wytrawnych wspinaczy. My będziemy podziwiać te monumentalne skały z dołu podchodząć pod monumentalne masywy Fitz Roya i Torres del Paine. Najpiękniejsze widoki ukażą się nam o wschodzie słońca, gdy granitowe wieże zapłoną na chwilę pomarańczowo-czerwonymi barwami. Zobaczymy też spływające z gór ogromne lodowce, wśród nich najsłynniejszy - Perito Moreno. Z czoła lodowca co chwila odrywają się gigantyczne lodowe bloki, i z hukiem wpadają do jeziora Argentina.
Ziemia Ognista
Gdy Ferdynand Magellan podczas wyprawy do Wysp Korzennych w 1520 r. dotarł do cieśniny, później nazwanej jego imieniem, zanotował, że ponad nowoodkrytym lądem unosi się dziwna poświata. Prawdopodobnie zamieszkujący wyspę Indianie palili na jego brzegach wielkie ogniska. Stąd pochodzi nazwa tajemniczego archipelagu położonego u południowego krańca Ameryki Łacińskiej: Tierra del Fuego, czyli Ziemia Ognista. Atmosferę prawdziwego "końca świata" poczujemy w najdalej na południe położonym mieście na Ziemi - Ushuaia a także podczas wędrówek wśród dziewiczej przyrody w Parku Narodowym Tierra del Fuego i na rejsie statkiem wśród bezludnych wysepek Kanału Beagle.