O wyprawie
- Manila: rozległa metropolia z kolonialną przeszłością i główna brama na Filipiny
- Wejście na Pinatubo, jeden z najbardziej znanych tutejszych wulkanów
- Góry Cordillera oferujące wspaniałe widoki i niesamowite wrażenia
- Sagada: wiszące trumny i głębokie jaskinie
- Tarasowe pola ryżowe w Batad o fantastycznych kształtach i kolorach
- Kąpiel przy huczącym wodospadzie Tappia
- Majestatyczne Wzgórza Czekoladowe i śmieszne małpiatki na Boholu
- Duch Magellana w mieście Cebu
- Podziemna rzeka i system jaskiniowy w Sabang
- Rafy koralowe, lazur wody i rajskie plaże w Alona Beach, El Nido i Port Barton
Zorganizowana wycieczka na Filipiny
Odległe Filipiny od zawsze kusiły przyjezdnych swoimi wspaniałymi, różnorodnymi krajobrazami, egzotyczną kuchnią oraz ciekawym światem fauny i flory. Wspomniane zalety tego wyspiarskiego kraju chcemy zaprezentować Państwu w czasie naszej wyprawy na Filipiny. W Manili, będącej największym miastem kraju, spędzimy mało czasu zwiedzając głównie kolonialną część stolicy: stąd przeniesiemy się na prowincję. Na początek skierujemy się w stronę Wulkanu Pinatubo znanego z wielkiej erupcji na początku lat ’90. Następnie udamy się w najwyższe góry na wyspie Luzon. Odwiedzimy Sagadę znaną z wiszących trumien w głębokich dolinach, a także Banaue i Batad, gdzie zobaczymy jedne z najładniejszych tarasowych pól ryżowych. Będzie też możliwość kąpieli w rzekach górskich w pobliżu malowniczych wodospadów. Z Luzonu przelecimy na wyspę Bohol, gdzie czeka nas krótki relaks pod palmami na plaży i wśród raf koralowych. W czasie wyprawy na Filipiny zobaczymy też Czekoladowe Wzgórza oraz wyraki, jedne z najmniejszych ssaków naczelnych. Zahaczymy o miasto Cebu, gdzie poznamy kolonialną historię Filipin, by następnie „przeskoczyć” na Palawan – jedną z najpiękniejszych wysp archipelagu. Tutaj popłyniemy podziemną rzeką przez jaskinie. El Nido oraz okoliczne wysepki to kwintesencja Filipin: turkus wody morskiej, bogate rafy koralowe, świeże owoce morza: idealne miejsce na zakończenie pobytu w tym gościnnym kraju.
Górskie krajobrazy Luzonu
Na początku odwiedzimy najciekawsze miejsca na Luzonie: największej wyspy na Filipinach. Przemierzymy jeepami wulkaniczne doliny, by następnie zajrzeć do środka krateru jednego z najbardziej znanych filipińskich wulkanów: Pinatubo. Jego ogromna erupcja była spektakularna i jednocześnie tak silna, że zniszczyła znaczną część wierzchołka. Po drodze pokonamy wysokie górskie przełęcze z widokami na grzbiety nie rzadko przekraczające 2000 m. n.p.m. W Sagadzie ujrzymy oryginalne sposoby chowania zmarłych. Zdobione trumny podwieszane na urwistych skałach czy też składane w głębokich jaskiniach są nie lada ciekawostką. Banaue, a szczególnie Batad to ciche górskie wioski, gdzie ludzie uprawiają głównie ryż na tarasowych polach, mozolnie budowanych schodkowo na stromych stokach. Przy odrobinie szczęścia w czasie wycieczki na Filipiny będziemy mogli zaobserwować proces sadzenia lub zbierania ryżu. Będąc w Batad pospacerujemy wzdłuż malowniczych tarasów ryżowych. Odwiedzimy także miejsce, gdzie będziemy mogli zanurzyć się w orzeźwiających wodach rzeki w pobliżu huczącego wodospadu.
Rafy, małpiatki i Czekoladowe Wzgórza
Bohol, kolejna wyspa, którą odwiedzimy na Filipinach jest mniejsza niż Luzon, jednak mieszkają na niej bardzo gościnni ludzie i a krajobrazy są tutaj równie malownicze. Na początek po dużej ilości wrażeń na Luzonie, pojedziemy prosto na plażę Alona, by złapać chwilę oddechu i zrelaksować się. Przez prawie 2 dni przebywać będziemy nad ciepłym morzem, a pod przezroczystą taflą wody będzie można obserwować wszelkie bogactwa tutejszych raf koralowych. Skosztujemy świeżych owoców morza przyrządzanych w restauracjach nad samym morzem. Z plaży pojedziemy do miejsca, gdzie przyjrzymy się z bliska ciekawym małpiatkom nazywanym wyrakami. Są to jedne z najmniejszych ssaków naczelnych prowadzących nocny tryb życia. Wielkie, wyłupiaste oczy to cecha, po której można je z łatwością rozpoznać. Stąd pojedziemy wyżej w górzystą część wyspy. Będąc na Boholu nie można ominąć Czekoladowych Wzgórz, najbardziej charakterystycznego miejsca na wyspie. Na stosunkowo niewielkiej powierzchni rozsianych jest ponad 1000 stożkowatych wapiennych kopców osiągających wysokość do 100 metrów. Ich nazwa pochodzi od zabarwienia roślinności, którą są pokryte: osiąga ona kolor brązowy w czasie pory suchej.
Palawan – raj na ziemi
Ostatnia wyspa na naszej trasie, czyli Palawan, ma charakterystyczny podłużny kształt i jest jedną z najatrakcyjniejszych w całym kraju. Przyciąga odwiedzających swoimi fantastycznymi widokami. W głębi górzysta z gęstą dżunglą; na wybrzeżu oferuje bajeczne warunki do wypoczynku dla wszystkich ceniących sobie pobyt na tropikalnych plażach. Poza wizytą w jaskini i przepłynięciem podziemnej rzeki, większość czasu spędzimy w okolicy El Nido i Port Barton w północnej części Palawanu. Tutaj właśnie czeka nas dłuższy odpoczynek nad morzem. Podczas rejsów łodzią wśród morskich fal, zajrzymy pod powierzchnię wody, aby z bliska przyjrzeć się tutejszym rafom koralowym – jednym z najładniejszych na Filipinach. Błękitne laguny i zatoki morskie z płytką przezroczystą wodą zachęcają do snorkelingu, a bogactwo podwodnej flory i fauny zadowoli nawet najbardziej wymagających. Wieczory w El Nido i Port Barton to czas gwarnych dyskusji w licznych knajpkach nad samym morzem, w których delektować się można potrawami kuchni filipińskiej. Jeśli ktoś lubi owoce morza, to – w połączeniu z innymi atrakcjami Palawanu – może się zdarzyć, że odnajdzie tu prawdziwy raj na ziemi.