Buje – Parenzana – Groznjan – Parenzana – Livade – Motovun – Žudetići – ok. 47 km na rowerze
Istria to nie tylko wybrzeże. Przekonamy się o tym udając na rowerach w głąb półwyspu. Nasza dzisiejsza trasa poprowadzi pagórkowatymi terenami, w sąsiedztwie winnic, do historycznych położonych na wzgórzach średniowiecznych miasteczek. Rozpoczniemy od wizyty w Buje – niewielkiej, malowniczej miejscowości, której charakterystyczna dzwonnica góruje nad terenami północno-zachodniej Istrii. Niedaleko za miastem skręcimy w Via Parenzana, którą pojedziemy do Groznjan, urokliwego średniowiecznego miasteczka zwanego „miastem artystów”. Nie bez powodu, nieomal na każdym kroku znajdziemy tam niewielkie galerie czy rękodzielnicze pracownie. Poświęcimy nieco czasu aby na własną rękę odkryć jego wąskie uliczki i zakamarki, zakosztować w regionalnych przysmakach sprzedawanych w lokalnych sklepikach. Wróćmy natomiast jeszcze na chwilę do Via Parenzana… Droga ta była niegdyś trasą wąskotorowej kolei łączącej Triest i Porec. Obecnie jest to pełna wspaniałych widoków trasa pieszo-rowerowa, która choć miejscami nieco bardziej wymagająca, poprowadzi nas poprzez wzgórza, lasy oraz dawne tunele i wiadukty kolejowe aż do Livade. Już po drodze zobaczymy z oddali górujący nad okolicą Motovun – miejsce naszego kolejnego przystanku. Jest to najlepiej na całej Istrii zachowany średniowieczny kompleks, pełen renesansowych oraz gotyckich budowli. Jak mówi jedna z legend – niegdyś zamieszkany przez olbrzymy… Jak na twierdzę jednak przystało nie jest łatwy do zdobycia. Zanim postawimy nogę w centrum czeka nas krótki, lecz solidny podjazd (250 m). Po zwiedzeniu miasteczka i uzupełnieniu sił czeka nas nagroda! 250 m… w dół! Dalej już spokojna trasa rowerowa wzdłuż rzeki Mirna w kierunku Novigradu, gdzie zakończymy pełen wrażeń dzień.