O wyprawie
- Malta, Gozo i Comino – trzy wyspy archipelagu maltańskiego
- Kosmopolityczna Valletta – mozaika kultur i ,,ciche miasto” Mdina – dawna stolica
- Świątynie megalityczne
- Blue Grotto i Klify Dingli
- Degustacja maltańskiej oliwy
- Wyjazd dla słuchaczy UTW UR
Wycieczka na Maltę, Gozo i Comino – słońce, morze, historia
Według powiedzenia kobieta jest pełna sprzeczności, ale trafniej jest stwierdzić, że harmonijnie łączy w sobie przeciwieństwa. Jak Malta, która mimo że leży w sercu kultury śródziemnomorskiej, duszę ma z gruntu brytyjską. Ta mozaika angielskiej elegancji i południowej elan vital przyprawia o zawrót głowy. Wpływy dawnego kolonizatora przeplatają się tu z dziedzictwem Orientu, zupełnie niebrytyjską pogodą i egzotycznym krajobrazem. Na swoisty melting pot języków, tradycji i kultur złożyły się podboje Fenicjan i Rzymian, panowanie Bizancjum, najazdy Arabów, Normanów, francuskich Andegawenów, hiszpańskich Aragończyków, długi okres rządów rycerzy św. Jana, przybycie Napoleona i wreszcie trwająca przeszło 200 lat dominacja brytyjska.
Malta, najdalej na południe wysunięte państwo Europy, jest niewielkim, świetnie prosperującym, gęsto zaludnionym krajem. Ani pogoda, ani dystanse, ani nawet język nie stanowią przeszkody w jej odkrywaniu. Dzięki krótkim przejazdom (szerokość głównej wyspy to ok. 10 km a długość ok. 28 km), zyskamy dużo czasu na jej poznawanie. Na trasie naszego wyjazdu znajdą się trzy stolice. Odwiedzimy główne miasto na Gozo Victorię (Rabat), nad którym dominuje wyrastająca ze skalistego wzgórza cytadela (Il-Kastell) – dziś twierdza-muzeum z widokiem na okolice. Od czasów panowania Arabów do XIX w. miasto nosiło nazwę Rabat (z arab. „przedmieście”). Zmieniono ją dla uczczenia jubileuszu 60 lat panowania królowej Wiktorii. Victoria jest dziś najbardziej zaludnionym miastem Gozo, choć w samej cytadeli mieszka zaledwie kilkadziesiąt osób.
Wstąpimy też do Mdiny, która do czasu przybycia joannitów była gwarną stolicą Malty. Z centrum wyspy kontrolowała całą okolicę. Doskonale zachowana średniowieczna starówka Mdiny (L-Imdina) w porównaniu do większych miast na wyspie stanowi oazę spokoju. W labiryncie zaułków i zacienionych uliczek można poruszać się jedynie pieszo. Dlatego dawna stolica Malty nazywana jest Cichym Miastem. Z ufortyfikowanego przez Fenicjan już ok. 1000 lat p.n.e. wzgórza Mdina spogląda dziś w stronę Valletty ze stoickim spokojem. Rycerze zakonu św. Jana, dla których była zbyt odległa od portu, wprowadzili w niej niewiele zmian urbanistycznych, dzięki czemu zachowała arabsko-normański charakter.
W drugim dniu pobytu na Malcie, zwiedzimy współczesną stolicę wyspy La Valletta. Wpisana na listę UNESCO starówka skupia 320 zabytków na niewielkiej powierzchni, zaledwie 55 ha – to jeden z najbardziej skoncentrowanych historycznych obszarów na świecie. Została ogłoszona Europejską Stolicą Kultury 2018 r. Kiedy Wielki Mistrz Jaen de la Valette wmurowywał kamień węgielny pod budowę La Valletty, ostatnią rzeczą, którą planował, było miasto eleganckich pałaców, jakim nam się jawi obecnie. Miała być ona fortecą ochraniającą dwa porty po obu stronach skalistego półwyspu. Stolica Malty jest nierozerwalnie związana z historią joannitów. Wizyta w Konkatedrze św. Jana z dziełami słynnego malarza Caravaggia – to absolutna konieczność dla wielbicieli sztuki.